6 punktów z Heiro !
"Twoje boskie ciało mówi mi jedno
Że jesteś numer jeden rakieto"...
W dniu wczorajszym brzeski Gredar pokonuje drużynę Heiro Rzeszów 2:1.
Prowadzenie dla naszej drużyny w 8 minucie dał nowy zawodnik Gredaru Marcin Krajewski, a asystował mu Mateusz Fabiszewski. Gdy na zegarze wybiła 15 minuta, a futsaliści z Brzegu mieli na koncie już pięć fauli ręką zagrywa Fabiszewski. Sędziowie nie mają wyboru i odgwizdują przewinienie, które kończy się podyktowaniem rzutu karnego dla gości. Zawodnik gości nie trafia jednak w bramkę.
W 17 minucie po kolejnym faulu sędziowie dyktują rzut karny dla gości. Karnego na bramkę zamienia Sebastian Fedan, który daje nadzieję gościom na wywiezienie korzystnego wyniku z Brzegu i zatarcie złego wrażenia po pogromie 11:2 w Rzeszowie. Rzeszowska drużyna miała nadzieję do 37 minuty kiedy to po podaniu Macieja Salaka gola dającego prowadzenie gospodarzom zdobywa Wojciech Krawców.
Horror jednak zaczął się na 7 sekund przed końcem spotkania. Sędziowie odgwizdują kolejny faul zawodnika Gredaru i goście mają karnego. Na szczęście dla brzeskiej drużyny nie potrafią wykorzystać prezentu. Gra zostaje wznowiona do końca meczu 4 sekundy gwizdek sędziego, szóste przewinienie gracza Heiro - rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podchodzi Mateusz Fabiszewski, staje przed szansą podwyższenia wyniku spotkania. Niestety strzela prosto w bramkarza. Gracze z Rzeszowa wznawiają grę i mamy końcowy gwizdek sędziego. Gredar ma 3 punkty !
Komentarze