Wywiad z Prezesem.
Kadrę i sztab szkoleniowy już znacie.
Teraz kilka słów od najważniejszej osoby w klubie czyli prezesa i założyciela
KS GREDAR FUTSAL TEAM BRZEG
Łapcie wywiad z Robertem Gorazdowskim
1. Od jak dawna jest Pan związany z futsalem i jak to wszystko się zaczęło❔
Z futsalem jestem związany od 2010 byłem wtedy kierownikiem drużyny ORLIKA Brzeg bo pod taką nazwa występowała wtedy drużyna futsalowa, a prezesem był św.p. Wiesiek Niżyński, który załozył jako pierwszy druzynę futsalową w Brzegu.W 2012 roku po śmierci Wieśka razem z Jackiem Bednarzem, Łukaszem Żędzianowskim i synem Patrykiem założyliśmy nowy klub KS FUTSAL TEAM BRZEG, a ja zostałem prezesem.
2. Czym Pan się zajmuje na co dzień poza futsalem❔
Od 20 lat pracuję w Oławie w firmie ESSITY, poprzednia nazwa firmy SCA. Jestem tam Liderem Produkcji. Firma zajmuje sie produkcją pieluch dla dzieci i dorosłych.
3. Jakby Pan określił profil/projekt klubu na dzień dzisiejszy, czy jest to dalej amatorska zabawa w futsal czy jednak już profesjonalny klub sportowy z najwyższymi ambicjami❔
Na dzień dzisiejszy, uważam nasz klub za pół profesjonalny, ale stale dąże do tego abbyśmy stali się klubem w pełni profesionalnym i mam nadzieję że mi się to uda w najbliższym czasie. Wszystko zależy od finansów, sztabu szkoleniowego no i w duzym stopniu od samych zawodników.
4. Czy bywały chwilę zwątpienia w Pańskiej działalności i który moment był przełomowy dla klubu❔
Bywają często chwile zwątpienia szczególnie po przegranych meczach albo jakiś nieporozumieniach w drużynie, ale nagle jest wygrany mecz fajna atmosfera w szatni i pełna hala kibiców w Brzegu. To mnie nakręca i utwierdza w przekonaniu, że warto jeszcze ten projekt kontynuować. Za to dziękuję kibicom z Brzegu bo dla nich to robimy.
Uważam, że przełomowym momentem dla klubu było pozyskanie sponsora tytularnego firmy GREDAR i awans do 1 ligi. Dzięki temu zostaliśmy zauważeni w Polsce jako solidna druzyna z super kibicami. Bardzo często dostajemy pochwały od obserwatorów z PZPN którzy przyjezdzają na nasze mecze i chwalą nas za atmosfere na trybunach i boisku
Komentarze